Tarot 78 drzwi
Kobieta i mężczyzna skaczą w
sam środek wirów,które tworzą znak nieskończoności. Niby wiry są osobne a
jednak woda jest jedna, więc można wnioskować,że energia męska i kobieca ma
wspólny mianownik choć nie połączony bezpośrednio .
Dwójka monet to karta gry ,zabawy ,luźnego podejścia do
pracy czy relacji. Nie znajdziemy w tej karcie stabilizacji ani trwałych
podstaw.
W miłości karta może pokazać związek, w którym,, bujamy się ,,
niby jesteśmy razem, spotykamy się, ale każde ma swój osobny świat, dom i jakoś
nic nie przemawia za tym, żeby związek ten zalegalizować. Jeśli karta ta mówi o
relacji są to tak zwane relacje wolne,mogą dawać radość,zabawę póki nie
oczekujemy od partnera czegoś więcej.
Jeśli chodzi o pracę i finanse karta pokazuję dwa źródła dochodu,
dodatkową możliwość zarobku lub pracę, która jest zajęciem na krótkie umowy
typu zlecenie, umowa o dzieło.
Finansów dużych tutaj nie ma, ale jeśli karta pokazuję
drugie zajęcie to zawsze jest to dodatkowy dochód, więc z tego należy się
cieszyć.
Praca w dwójce monet może być zajęciem , które jednocześnie staje się dla nas relaksem i sprawia ,że wykonywana jest bez uczucia ,,muszę,, a z uczuciem ,,chcę,,.
Również karta ta pokazuję dosłownie grę czy to w totolotka, w
kasynie lub na automatach. Może pokazywać małą wygraną,mnie jednak pokazuję
samą grę nie koniecznie z zyskiem, ale wyjściem na zero.
Dwójka monet jest dla mnie również kartą więzi rodzinnych
pokazuję mi pokrewieństwo typu kuzynostwo, wujostwo itp.Plac zabaw, łącze internetowe, telefoniczne, przelew z jednego konta na drugie to również zawiera się w tej karcie.
Osoby sygnifikowane przez dwójke monet są podobne do tarotowego Głupca,
niestabilne, niepoważne, wieczne dzieci wyskakujące z żartami. Cechuje je brak
zdecydowania, wewnętrzne rozbicie i trudność z dokonywaniem wyborów w życiu.
Z pozytywów może pokazać osobę , ktora bardzo łatwo wręcz płynnie przystosowuję się do zaistniałych zmian w życiu.Można powiedzieć, że cokolwiek by się nie działo płynie z prądem bujając się jak okret na falach oceanu...
Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń